Comunicati Stampa - [F1] Raport cz.1

[F1] Raport cz.1

Nowy sezon, nowe nadzieje. Ostatni sezon był bardzo emocjonujący. Do ostatnich okrążeń toczyła się walka o mistrzostwo. Niestety Frankowi brakło kilku okrążeń do wielkiego sukcesu. W tym sezonie wszyscy liczą, że powtórki już nie będzie i w końcu Polak zostanie mistrzem :)

GP Australii (Q - P1, R - P3)
Ponownie dobre otwarcie. Niestety w wyścigu pojawił się jeden duży błąd, który spowodował spadek za Lukina. Na tym torze wyprzedzanie jest trudne, więc powrót na P1 był niezmiernie ciężki. Niestety pod koniec wyścigu, Sergey korzystając z błędu Buma i lepszych opon odebrał P2.

GP Bahrajnu (Q - P1, R - P1)
Patrząc na wyniki nikt by o tym nie pomyślał, ale Bum w tym wyścigu popełnił 3 duże błędy. Dużo, bardzo dużo. Mimo tego wygrał z przewagą. Tak trzymać!

GP Chin (Q - P1, R - P1)
Znowu. Patrząc na wyniki wydawałoby się, że to była dominacja. Ale tak naprawdę po błędzie na pierwszym okrążeniu to zwycięstwo wcale nie było takie pewne. Od drugiego stintu sprawy potoczyły się już po myśli Franka i odniósł zwycięstwo z dużą przewagą.

GP Azerbejdżanu (Q - P20, R - P7)
Jak to mówią - dobra passa kiedyś się kończy. P20 to dość odległa pozycja, choć nie bez szans nawet na zwycięstwo. Pierwszy SC pomógł Frankowi zredukować stratę. Drugi stint to agresywne odrabianie strat i wyprzedzanie wielu zawodników. Drugi SC niestety przerwał tą dobrą passę i trochę popsuł strategię. P7 to dobry wynik, choć w połowie wyścigu był apetyt na lepszą pozycję. Gratulacje jednak dla Kubicy za pierwsze zwycięstwo w F1, w samochodzie, któremu nikt nie dałby przed sezonem takiej pozycji. Facet pokazał, że niemożliwe staje się możliwe i determinacją można osiągnąć wiele. O ile się nie mylę to jest to najstarszy zawodnik, który wygrał wyścig w F1. Jeszcze raz gratulację! ;)